RECENZJA: Karol Leopold Cetlin, Świadomy sen, czyli jak podświadomość kształtuje Twoje życie (2012)

Książka nie jest gruba, ale za to w bardzo przystępny i przejrzysty sposób odkrywa zalety snu kontrolowanego. Może okazać się nieograniczonym narzędziem własnego rozwoju i sposobem na rozwiązanie wszelakich problemów oraz pokonania strachu. Dzięki temu przewodnikowi można dowiedzieć się jak świadome sny mogą zmienić życie. Ponadto pomoże on wykorzystać Prawo Przyciągania w snach, założyć i prowadzić specjalny pomocny dziennik, podróżować nocą bez konieczności wychodzenia z łóżka, a przede wszystkim zapamiętywać, kontrolować i programować swoje sny.
Autor książki porównuje świadomy sen do nauki jazdy na rowerze - jeżeli raz opanujesz tę umiejętność, już zawsze będziesz to robić. Osobiście nie sprawdzałem skuteczności rad pana Cetlin, natomiast myślę, że ktoś kto ma problemy z zasypianiem lub dręczą go koszmary senne i śpi bardzo niespokojnie, powinien sięgnąć właśnie po ten przewodnik, bo zdrowy sen to spokojny sen. A największą wskazówką do osiągnięcia świadomego snu to umiejętność wpływania na to, co się w nim dzieje i wybierania tylko tych o upragnionej tematyce. Tę tajemnicę zgłębia właśnie ta lektura.
Za możliwość przeczytania oraz zrecenzowania dziękuję
Wydawnictwu Studio Astropsychologii
Czytałam też tą książkę, nawet ciekawa :)
OdpowiedzUsuńTematyka snu jest ciekawa, ale bardziej interesują mnie mechanizmy, jakie kontrolują sen, niż sam sen kontrolowany. Także raczej nie przeczytam. ;)
OdpowiedzUsuńŚwiadomy sen to świetna sprawa. Kiedyś trochę trenowałem i teraz mogę powiedzieć, że pamiętam swoje sny bardzo dobrze, poza tym są dużo fajniejsze ;D
OdpowiedzUsuńOd czasu mojego pierwszego świadomego snu (i niestety jedynego) przypatruję się pozycjom traktującym o takowych snach... z pewnością przeczytam!-
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie tematy i kiedyś sama się interesowałam tym zjawiskiem :) Jestem ciekawa tego co zawiera książka, więc jak tylko będę miała okazję sięgnę po nią :)
OdpowiedzUsuńtematyka snów interesuje nie jedną osobę
OdpowiedzUsuńmnie zresztą również
jeśli książka trafi w moje ręce, to z samej ciekawości przejrzę
książka już czeka na półce i niedługo pewnie zabiorę się za czytanie :)
OdpowiedzUsuńSny są fascynujące, ale książka zdecydowanie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńCiekawy temat, niemniej jednak wątpię że po książkę sięgnę. :]
OdpowiedzUsuń