RECENZJA: E. L. James, Nowe oblicze Greya [Fifty Shades Freed, 2012]
![E. L. James, Nowe oblicze Greya [Fifty Shades Freed, 2012] E. L. James, Nowe oblicze Greya [Fifty Shades Freed, 2012]](http://4.bp.blogspot.com/-CNFGP5XrSlY/UHM8IJDOSgI/AAAAAAAAAek/d-vHa8JuPYo/s400/nowe-oblicze-greya-o20329.jpeg)
Przyszła w końcu pora, aby przeczytać ostatnią część najgłośniejszej trylogii tego roku. Nowe oblicze Greya kończy erotyczną, a zarazem miłosną historię dwojga ludzi - Anastasii Steele i tytułowego Christiana Greya, opowiedzianą przez panią E.L. James. Jedni oddychają z ulgą, inni wręcz przeciwnie - czują niedosyt i chętnie przeczytaliby kolejną część, gdyby tylko takowa była. To chyba najbardziej kontrowersyjna powieść wydana w tym roku, a ludzi można podzielić na tych, którzy uwielbiają tę trylogię, albo nienawidzą.
Pierwsze spotkanie studentki Anastasii Steele z olśniewającym młodym przedsiębiorcą Christianem Greyem wywołało zmysłowy romans, który nieodwracalnie zmienił ich życia. Wstrząśnięta, zaintrygowana i, ostatecznie, odepchnięta przez osobliwe upodobania erotyczne Christiana, Ana wymaga od niego głębszego zaangażowania. Mężczyzna jest zdeterminowany by ją zatrzymać i zgadza się. Teraz Ana i Christian mają wszystko – miłość, namiętność, bliskość, bogactwo i świat pełen możliwości. Jednak Ana wie, że kochanie jej Fifty Shades nie będzie łatwe, a bycie razem może stawiać wyzwania, których żadne z nich nie przewiduje. Ana musi jakoś nauczyć się dzielić bogaty styl życia Christiana bez poświęcania własnej tożsamości. Christian z kolei musi przezwyciężyć przymus kontrolowania gdy walczy z demonami udręczonej przeszłości. Właśnie wtedy, gdy wydaje się, że ich wspólna siła przyćmi każdą przeszkodę; nieszczęście, złośliwość i los spiskują, by obrócić najgłębsze lęki Any w rzeczywistość.
Co nowego u znanym nam już dobrze bohaterów? Raczej nic szczególnego. Akcja toczy się powoli dalej, a autorka w dalszym ciągu bezlitośnie wplata kolejne wątki erotyczne. To naprawdę staje się coraz bardziej nużące i gdyby nie kilka zwrotów akcji trudno byłoby dotrwać do samego końca. Nawet pojawia się nadzieja, że Ana stanie się silniejszą kobietą, która potrafi, a przynajmniej próbuje postawić na swoim. Nic bardziej mylnego, gdyż główna bohaterka jest całkowicie podporządkowana swojemu mężczyźnie. Jej zdanie nie ma jakiegokolwiek wpływu na podejmowane decyzje, których w rzeczywistości nie potrafi podjąć i chce być po prostu prowadzona za rękę przez całe życie. Może jestem czasami szowinistycznym facetem, ale w ciągu czytania całej trylogii Fifty Shades uświadomiłem sobie, że nie ma chyba na świecie takich kobiet, a nawet jeśli gdzieś intnieje taka Anastasia to nie chciałby jej poznać i współczuję jej takiego życia. Ale jeśli takie życie jej odpowiada to należy uszanować jej decyzję. Podobnie jak z Pięćdziesięcioma twarzami Greya - jedni czytają tę powieść z pełną fascynacją, a innym trudno dotrwać do końca.
Pięćdziesiąt twarzy Greya i kolejne części trylogii Fifty Shades były bez wątpienia najgłośniejszymi, a przy tym kontrowersyjnymi premierami tego roku. Powieść ta odniosła światowy sukces i zyskała wielu sympatyków. Niestety, mimo szczerych chęci, nie mogę powiedzieć, ze zaliczam się do tej grupy. Teraz, kiedy przeczytałem całą trylogię i znam historię Anastasii i Greya mogę spokojnie powiedzieć, że nie czuję się szczególnie oczarowany. Raczej rozczarowany, bo E.L. James miała naprawdę ciekawy pomysł, natomiast wykonanie nie należy do najlepszych. Co jednak nie znaczy, że powieść nie jest warta uwagi. Nie bez powodu ma ona tylu zwolenników, natomiast do mnie ona nie trafia. Moim zdaniem autorka przesadziła z ilością erotycznych zabarwień w powieści. Całokształt wyszedł pani James średnio, ale to jej początki pisania i miejmy nadzieję, że jej kolejne książki będą bardziej dopracowane i przemyślane, a bohaterzy nie będą wzbudzać współczucia i niechęci.
Co nowego u znanym nam już dobrze bohaterów? Raczej nic szczególnego. Akcja toczy się powoli dalej, a autorka w dalszym ciągu bezlitośnie wplata kolejne wątki erotyczne. To naprawdę staje się coraz bardziej nużące i gdyby nie kilka zwrotów akcji trudno byłoby dotrwać do samego końca. Nawet pojawia się nadzieja, że Ana stanie się silniejszą kobietą, która potrafi, a przynajmniej próbuje postawić na swoim. Nic bardziej mylnego, gdyż główna bohaterka jest całkowicie podporządkowana swojemu mężczyźnie. Jej zdanie nie ma jakiegokolwiek wpływu na podejmowane decyzje, których w rzeczywistości nie potrafi podjąć i chce być po prostu prowadzona za rękę przez całe życie. Może jestem czasami szowinistycznym facetem, ale w ciągu czytania całej trylogii Fifty Shades uświadomiłem sobie, że nie ma chyba na świecie takich kobiet, a nawet jeśli gdzieś intnieje taka Anastasia to nie chciałby jej poznać i współczuję jej takiego życia. Ale jeśli takie życie jej odpowiada to należy uszanować jej decyzję. Podobnie jak z Pięćdziesięcioma twarzami Greya - jedni czytają tę powieść z pełną fascynacją, a innym trudno dotrwać do końca.
Pięćdziesiąt twarzy Greya i kolejne części trylogii Fifty Shades były bez wątpienia najgłośniejszymi, a przy tym kontrowersyjnymi premierami tego roku. Powieść ta odniosła światowy sukces i zyskała wielu sympatyków. Niestety, mimo szczerych chęci, nie mogę powiedzieć, ze zaliczam się do tej grupy. Teraz, kiedy przeczytałem całą trylogię i znam historię Anastasii i Greya mogę spokojnie powiedzieć, że nie czuję się szczególnie oczarowany. Raczej rozczarowany, bo E.L. James miała naprawdę ciekawy pomysł, natomiast wykonanie nie należy do najlepszych. Co jednak nie znaczy, że powieść nie jest warta uwagi. Nie bez powodu ma ona tylu zwolenników, natomiast do mnie ona nie trafia. Moim zdaniem autorka przesadziła z ilością erotycznych zabarwień w powieści. Całokształt wyszedł pani James średnio, ale to jej początki pisania i miejmy nadzieję, że jej kolejne książki będą bardziej dopracowane i przemyślane, a bohaterzy nie będą wzbudzać współczucia i niechęci.
Zobacz również:
W niedługim czasie mam zamiar przeczytać drugą część owej trylogii i jestem bardzo ciekawa, czy mnie również znużą ciągłe opisy scen erotycznych. Mimo wszytko i tak Gray stał się sławny he he:-)
OdpowiedzUsuńTyle raczej negatywnych opinii, a ludzie wciąż Greya czytają i dwa pierwsze tomy królują na liście najczęściej kupowanych książek...Już tyle recenzji się naczytałam, które powinny mnie całkowicie znichęcić, ale postanowiłam, że przeczytam chociaż pierwszy tom.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
mnie zdecydowanie do niej nie ciągnie
OdpowiedzUsuńfajna recenzja ;)
OdpowiedzUsuńTo nie jest dobra książka. To nie jest dobra seria. Gdyby odjąć wszystkie te pseudo erotyczne sceny, to co by zostało? Strach pomyśleć. Ale cóż, takie czasy, kiedy pisać każdy może.
OdpowiedzUsuńNa dzień dzisiejszy nie zamierzam rozglądać się za książkami wchodzącymi w skład tej trylogii. No jakoś... nie ciągnie mnie ku temu.
OdpowiedzUsuńNiedawno zaczęłam pierwszą część i choć nie jest jeszcze tragicznie, to wiem, że z ciekawości i tak sięgnę po pozostałe dwie. ;)
OdpowiedzUsuńTo chyba nie dziwne, że wiele słyszałam o tych książkach, ale nie wiem, czy w najbliższym czasie po nie sięgnę. Ten cały szum chyba mnie odstrasza.
OdpowiedzUsuńKobiety pociągają bogaci, posiadający mroczną przeszłość faceci, zatem bez dwóch zdań ta trylogia musiała osiągnąć w jakimś stopniu sukces. Pomijając Polskę, gdzie każdy kręci na nią nosem.
OdpowiedzUsuńCzytałam całość. Szczerze przyznam, że płakać nad nią nie będę, ale przyklaskiwać również nie zamierzam. Ana to takie popychadło, okropnie irytująca postać. Niby z początku się stawiała, ale później... szkoda słów. :)
To prawda, że książka jest głośno promowana. Jednak z recenzji jakie czytałam wynika, że wszystko jest na wyrost, bo książka to (że tak kolokwialnie powiem) gniot. Sama nie wiem - nie czytałam. Może kiedyś przeczytam. Fajna recenzja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Raczej seria nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńO, już trzecia część... ja właśnie przeczytałam pierwszą... Cóż, nie należę jednak do miłośników tej trylogii, ale może przy okazji sięgnę i po kolejne części? Nie mam pojęcia, na pewno jednak nie w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńJa w dalszym ciągu mam ochotę poznać Greya. A co?! :D
OdpowiedzUsuńAna rzeczywiście jest fatalną bohaterką. Dosłownie nie można jej lubić. Zachowuje się jak dziecko, któremu można coś nakazać i nawet jeśli mu się nie podoba to co mówi rodzic, wykona to. Ciężko mi przypomnieć sobie bardziej irytującą postać w jakiejś książce :)
OdpowiedzUsuńMimo,że nie jest to super książka, to jednak sięga się po kolejny tom, by uzyskać odpowiedź na pewne niewyjaśnione sprawy.
OdpowiedzUsuń//
ps.
Chcielibyśmy zaprosić Cię do dodania Twojego bloga do katalogu:
http://katalog-moli-ksiazkowych.blogspot.com/2012/11/witaj-na-katalogu-moli-ksiazkowych.html
Pozdrawiamy!
Nawet nie wiedziałam, że to jakaś seria... Szczerze mówiąc, nie mam ochoty, by po nią sięgnąć, ale muszę przyznać, że jej marketingowcom należy się nagroda za taką reklamę. W pewnym momencie wszędzie mówiło się tylko o tej książce :)
OdpowiedzUsuńNie, nie, nie nie nie nie
OdpowiedzUsuńNie chcę, nie dla mnie :D
Cześć,
OdpowiedzUsuńnominowałam cię do zabawy Liebster Blog!
Więcej informacji tutaj:
http://twoja-poczytajka.blogspot.com/2012/11/liebster-blog-czyli-ja-kolejna-ofiara.html
A przede mną dopiero druga część;)
OdpowiedzUsuńczytałam już dwie pierwsze części, ale nie wiem skąd wytrzasnęliście kolejną , trzecią?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Książka REWELACYJNA !!
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytam III Tom, jest mega wciągająca i nieprzewidywalna.
A główna postać... Och... pomimo jaki jest ZAKOCHAŁAM się i o to chyba chodzi :)
"Każdy facet pragnie mieć grzeczną dziewczynę, która będzie niegrzeczna tylko dla niego , a każda dziewczyna pragnie mieć niegrzecznego faceta, który będzie grzeczny tylko dla niej".
OdpowiedzUsuńOt, cała recepta na sukces.
Mimo to dobrze się czyta, bo każda z nas chce być kochana na zabój - i chyba to, a nie sceny erotyczne, przyciąga nas najbardziej.
Dialogi po pewnym czasie stają się trochę przewidywalne, ale i tak je lubię :-)
czym gorsze opinie tym warto sięgnąć po książkę czy nie piszą je zazdrośni autorzy książka jest super czyta się ją tak że niemożna się oderwać polcam
OdpowiedzUsuńNie zgadzam się z przedmówcami, krytykującymi trylogię. Trzeba troszeczkę głębiej wejść w psychikę bohaterów. Ana kocha całkowicie. Kto tak nie kochał ten nie zrozumie bohaterki. Może to nie jest dobra miłość. Może..... Dla tak kochanej osoby można poświęcić wszystko, swoją osobowość, życie.Jednym słowem poświęcenie siebie nawet za cenę swojego niebytu.
OdpowiedzUsuńprzeczytalam juz dwie czesci ijestem przekonana ze napewno trzecia tez przelece dla mnie super chce takiego greya,,,,,,,,,
OdpowiedzUsuńPierwszą część kupiłam przypadkowo- nie wiedząc o czym jest ta książka. Po przeczytaniu pierwszego tomu natychmiast sięgnełam po drugi...i się lekko zawiodłam. Sceny sexu zwyczajnie zaczynają nudzić a reszta jest lekko mdła. Nie zmienia to faktu że z niecierpliwością czekam na 3 tom :-)
OdpowiedzUsuńseria tych książek jest świetna...bardzo wciągająca, czytając zatracamy się w niej i nie możemy się doczekać co będzie dalej....
OdpowiedzUsuńte książki są świetne... wciągają i trzymają w napięciu do samego końca... Przeczytałam 2 pierwsze części trylogii i nie mogę doczekać się ostatniej części bo czuję pewien niedosyt.
OdpowiedzUsuńsuper książka, strasznie wciągajająca....fajnie jest czasami oderwać się od szarej rzeczywistości i przenieść się w tak piękną romantyczną opowieść(bo taka ona dla mnie jest)....przeczytałam 2 pierwsze tomy i nie mogę się doczekać ostatniej-ciekawe co będzie dalej ;-)
OdpowiedzUsuńgdzie mozna kupic IIItom po polsku, przeczytalam juz dwie i nie moge poprostu, tak mnie ciekawosc zzera...
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam pierwszą i drugą część i czekam teraz na 3, bo jeszcze z tego co wiem nie jest wydana.:)
OdpowiedzUsuńJak każda książka - ta również ma swoich zwolenników i przeciwników. Przesadne zachwyty są na wyrost ale przesadna krytyka również. Po przeczytaniu drugiej części tak samo jak po pierwszej miałam mętlik w głowie - co chwile sięgałam po ksiażkę czytałm fragmenty- tak jakbym pragnęłam się lepiej wczuć, lepiej zapamietać, co stało się niepokojące. Domniemam, że ksiażka osiągnie tak negatywną popularność, że w przyszłości lepiej bedzie po nią nie sięgać bo okaże się, że wstyd. Ale cóż w tym momencie jestem pełna podziwu dla autorki, która bądz co bądz obudziła w nas "wewnętrzne boginie". A sama książka nie podejmuje męczącego tematu - nikt z chęcia nie czytałby o biedzie, zwykłych problemach. Jest miłość na zabój, goracy seks i wystarczy. Summa summarum zwykli ludzie czytaja niezwykłe historie. Ot całe zamieszanie i poularność.
OdpowiedzUsuńRewelacyjne tomiki Tak.....Tak.....Taak
OdpowiedzUsuńświetna książka gratulacje dla autorki
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam tom I i II z zapartym tchem i nie mogę
OdpowiedzUsuńdoczekać się ostatniego. Dam sobie rękę uciąć że wiele kobiet chciałoby się wcielić w rolę Any. Gratulacje dla autorki, oby więcej takich książek.
Książka jest boska nie moge przestać czytać to jak obsesja ;)
OdpowiedzUsuńprzeczytałam oba tomy i jestem zachwycona;) nie mogę doczekać się trzeciego...nie można oderwać się od czytania dla mnie są fascynujące;)
OdpowiedzUsuńJa już przeczytałam obie części i nie mogę doczekać się ostatniej..... super książki lekkie i odprężające. Zdecydowanie polecam :D
OdpowiedzUsuńZauważyłam wiele podobieństw do "Zmierzchu". Bogaty, młody, pewny siebie, władczy mężczyzna z miedzianymi włosami? Młoda dziewczyna, która uważa siebie za nijaką i dziękuje Bogu za wybranka, nie wie co on w niej widzi. W dodatku dziewczyna otrzymuje od niego drogie prezenty na które musi się zgadzać. Mroczna tajemnica mężczyzny, krótka znajomość, wielka miłość po wsze czasy. Pewnie znalazłoby się jeszcze kilka podobieństw.
OdpowiedzUsuńdługo się opierałam tym książkom, jakoś nie potrafiłam ich kupić, aż w końcu wpadły na mnie w księgarni ,a właściwie to ja na nie...i kupiłam. Pani w księgarni patrząc się na mnie zapytała dlaczego je kupuję.. no właśnie..dlaczego ?? odpowiedziałam że jeszcze nie wiem ale się dowiem.I teraz już wiem.. bo to naprawdę warte poświęcenia czasu książki. Komu są za grzeszne niech nie czyta, ale na wyobraźnię dobrze działają , więc choć w snach można odrobinę pomarzyć...przecież nikt nie widzi.
OdpowiedzUsuńDoskonały komentarz!!! Szkoda,że autorka "nieco" rozwlekła wątek. Prawdą jest, że przy pierwszym tomie można się nieco oddalić od szarej rzeczywistości, to już przy czytaniu drugiego trudno dotrwać do końca. Zapewne przeczytam z ciekawości i III tom, z chęci dowiedzenia się na ile trwała jest rzeczywiście "metamorfoza" Greya- Generalnie byłoby znacznie "ciekawiej" ująć całość maksymalnie w I tomie.
OdpowiedzUsuńKochani...no cóż przeczytałam oba tomy! Czekam na trzeci.... czyż nie cudwnie jest przenieść się choć na chwilę w inny świat i zapomnieć o dtrudach dnia codziennego (praca, dom, dzieci....)..chociaz mała chwilka dla mnie!.POLECAM ZAPRACOWANYM KUROM DOMOWYM!!!!
OdpowiedzUsuńHehe, ja tam się wciągnęłam i już się nie mogę doczekać aż pojawi się ostatnia część w księgarniach w mojej okolicy . :D Wgl, u nas dużo dziewczyn się wciągnęło . Ja właśnie przeczytałam drugi tom i pożyczyłam koleżance . :) Mnie coś takiego kręci, a bardziej hitorie miłosne niż sex . Może to trochę dziwne ale tak jest . Więc ja już czekam na ''Nowe oblicze Greya''
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam oba tomy. Gniot? Smaku dodają tylko erotyczne fragmenty, a bez nich nie zostaje po książce nic? No nie zgadzam się. Uważam że scen łóżkowych jest stanowczo za dużo, choć z drugiej strony autorka opisuje dzień po dniu (dosłownie) związek kobiety z mężczyzną opanowanym przez swe rządze, tak więc kilka numerków dziennie staje się uzasadnione. Całą drugą część sagi przepłakałam. Poza erotyką ukazała ona problem/ problemy Greaya z przeszłości i ich wpływ na pojmowanie przez niego miłości. Dla mnie to nie gniot. Znam kogoś kto tkwił w podobnym związku, więc to co czytamy nie do końca jest fikcją. Jest raczej sytuacją nie do pozazdroszczenia. To powieść życiu którym włada coś silniejszego niż wola przetrwania i rozsądek. Dziękuję.(vampirya@wp.pl)
OdpowiedzUsuńta ksiazka jest super bynajmniej nie jest napisana jak oklepane romansidla juz sie nie moge doczekac 3 czesci
OdpowiedzUsuńPierwsze dwa tomy przeczytałam w niecałe 5 wieczorów tak mnie wciągnęła. To jedna z tych książek co się dobrze czyta. Owszem sa osoby które nie nawidzą tej ksiażki ale mi ona sie bardzo podobała. Czekam na 3 część
OdpowiedzUsuńA mnie wciągnęła ta trylogia i nie mogę się doczekać kiedy przeczytam 3 część, tym bardziej, że koniec drugiego zapowiada ciekawą akcję 3 części. Aż ci zazdroszczę, że przeczytałeś wszystkie trzy:)
OdpowiedzUsuńA mnie się ta trylogia bardzo podobała. Przeczytałam wszystkie trzy części i muszę powiedzieć, że ostatni tom zrobił na mnie bardzo duże wrażenie. Gorąco ją polecam
OdpowiedzUsuńFakt sceny lóżkowe nieco zaczęły nudzić,niemniej jednak z zapałem przeczytałam 2tomy i czekam na ostatni,wypełnienie wieczorów,oderwanie od codzienności i w pewnym sensie stawianie się na miejscu Any.Cóż z pewnością nie jedna kobieta chciałaby być na jej miejscu.Bardzo mnie interesuje jak będzie wyglądała ekranizcja powieści,kto zagra główne role,na chwilę obecną nie widzę odpowiednich kandydatów wśród popularnych aktorów:-(
OdpowiedzUsuńprzykro mi to stwierdzić, ale Ana mnie dobija. Jest tak irytującą postacią że mam ochotę nią potrząsnąć żeby się ocknęła...ja wiem na pewno że nie mogłabym być Uległą, bo mój Pan by przy mnie nie wytrzymał nerwowo więc dla mnie taki Grey nie istnieje hehe :P ale książka fajna, można się przy niej wyluzować :)
OdpowiedzUsuńDziwię się, że niektorzy piszą, że Ana jest postacią nieciekawą, a moje zdanie jest takie, gdyby była inna nie bylaby partnerką Greya to pewne. Czy nigdy nie słyszelicie o miłości bezwarunkowej, tylko taka miłość mogła wyciągnąc Greya z mrocznej przeszłosci. Ten facet ma wyraźny deficyt miłości bezwarunkowej, nie dostał go od matki ktora go urodziła i nie dostał jej od rodziców, którzy go adoptowali, no i jeszcze spotkał w swoim życiu Trola jakim była Elena. Ksiązka moim zdaniem, jest nie tylko erotykiem, ale studium psychologicznym człowieka mocno poturbowanego przez życie. Czytałam wszystkie trzy tomy, mnie osobiście książka sie podoba, chociaz język pani James wymaga dużo do zyczenia, a tłumaczenie jest jeszcze gorsze.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam pierwszy tomi zaciekawiła mnie ta powieść, teraz czytam drugi i jest coraz gorzej, a jest jeszcze trzeci tom
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem książka nie opowiada tylko o "ostrym bzykanku" zależy od tego jak kto o interpretuje.Książka opowiada o zawiłości ludzkiego umysłu o tym jacy jesteśmy słabi jak łatwo dziewice zmienić w seks maszynę o tym jak można się pomylić oceniając innych ludzi "po okładce" biorą Greya cudowny uroczy i wogóle a tu nagle okazuje się że jest nieżle porąbany. Co jak co książka bardzo mi się podobała pierwsza część niezła ale druga i trzecia jeszcze lepsza polecam przeczytać i zagłebić się trochę bardziej i popatrzeć na nią nie jak na erotyk tylko jak książkę psychologiczną z domieszką erotyku. Polecam!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPierwszy tom pochłonęłam w dwa wieczory i mimo, że faktycznie momentami książka staje się hmmm "męcząca" to ma coś w sobie. Coś co skłoniło mnie do przeczytania drugiego tomu i oczekiwania na kolejny. Zgadzam się z autorem recenzji, że powyższa trylogia mogłaby być bardziej dopracowana. Oczywiście polecam gdyż książki pobudzają co nieco wyobraźnię;) i opisują naprawdę interesującą relację między dwojgiem głównych bohaterów ale i nie tylko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dzieki za recenzje i komentarze, wiem że lepiej przeczytać cos innego, ale polecan=m flim NIETYKALNI
OdpowiedzUsuńKocham całą serię i szczerze mówiąc, nie mogę doczekać się ekranizacji...ponoć ma być już po wakacjach! ;)
OdpowiedzUsuńLUDZIE TA KSIĄŻKA JEST ARCYDZIEŁEM.
OdpowiedzUsuńPOTRAFICIE TYLKO WYBRZYDZAĆ!!!
JEŚLI MACIE JAKIEŚ ZASTRZEŻENIA SAMI NAPISZCIE KSIĄŻKĘ A JA WAM NAPISZE, ŻE MNIE NUDZI I JEST BEZ SENSU I ,,PRZYNUDZA''
TO BEZ WZGLĘDU NA WSZYSTKO ARCYDZIEŁO, KTÓRE WIELE MNIE NAUCZYŁO. POLECAM JĄ KAŻDEMU I MAŁEMU I DUŻEMU. WCIĄGA JAK PACZKA CHIPSÓW I WIĘCEJ ZJESZ TYM CHCESZ WIĘCEJ!!!!
NA PEWNO PRZECZYTAM JĄ JESZCZE NIE RAZ.
MOJA UKOCHANA TRYLOGIA PO KTÓRĄ SIĘGNĘŁAM W OSTATNIM CZASIE <33
Z WYRAZAMI SZACUNKU DLA PANI EL. JAMES
FANKA
EMILIA
Wczoraj skończyłam czytać, nawet dodałam opis na bloga. Jednak ta książka jakoś nie powaliła mnie na kolana ;)
OdpowiedzUsuńnajwięcej negatywnych opinii piszą osoby które nie przeczytały nawet jednej strony z tej trylogii - ja przeczytałam wszystkie i zapewniam że nie jest to żaden przereklamowany gniot jak śmią twierdzić co poniektóre osóbki po przeczytaniu tylko samych recenzji
OdpowiedzUsuńwie ktoś może czy będzie coś więcej? są jakieś plany na IV część? kurcze ostatnie strony przedstawione myślami samego Greya są ciekawsze niż myśli ANY.... fajnie byłoby przeczytać wszytko jeszcze raz od strony Chrystiana:)
OdpowiedzUsuńDla mnie książka stała się ważna. Dostrzegam jej, powiedzmy, literackie braki, ale generalnie zmieniła moje postrzeganie mężczyzn i seksu.
OdpowiedzUsuńA co stało się potem...zapraszam do mnie:)
Nie rozumie niektórych z was,skoro nie podoba się wam ta książka,to po co czytacie dalsze dwa tomy?? Sami nie wiecie co piszecie,jeżeli czegoś się nie lubi to dalej się tego nie robi.Moim zdaniem to najlepsza książka jaką czytałam,jest pełna miłości,strachu,przeszkód jest poprostu super.Nie dziwie się ze wszędzie pobija rekordy sprzedaży i jest super oceniana.Tylko w Polsce ludzie są nie zadowoleni z własnego życia,pełni zawiści i zazdrości i dlatego takie głupie komentarze!!!Ludzie którzy potrafią kochać i fantazjować będą bardzo cenić sobie tą ksąażkę a zazdrośnicy krytykować!!Nie mogę się już doczekać filmu który powstanie!!Cały szacunek dla autorki tej powieści,wkońcu ktoś napisał coś o czym nie jedna kobieta marzy!!!....każdy z nas ma jakieś pragnienia i marzenia i w tej książce możemy troszeczkę poczytać o tym co same chciałybyśmy przeżyć!!!
OdpowiedzUsuńKilka osób pisze tu o filmie na podstawie książki. Czy faktycznie takowy ma powstać?. Przeczytałam wszystkie części i bardzo mi się podobały.Czuje niedosyt związany z brakiem IV części,ale chętnie obejrzę film:)
OdpowiedzUsuńJestem po pierwszej części i czuję się rozczarowana, mam ochotę na więcej bo chcę poznać losy bohaterów. Moim zdaniem w książce jest kilka uniwersalnych myśli, które pasują do wielu związków także tych "normalnych".
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam 2 części i jestem zadowolona.Po pierwszej części czułam niedosyt.Druga część wytłumaczyła wszystkie moje pytania.Czekam na trzeci.I przyznam się bez bicia w mojej sypialni zapaliło się nowe światło.Jak to mówiła Ana obudziła się moja bogini i tańczy dookoła mnie.
OdpowiedzUsuńKsiążki, moim zdaniem, są świetne. Kończę czytać trzecią część i już żałuję, że to już będzie koniec. Przyjemnie było śledzić losy głównych bohaterów. Sceny erotyczne,przedstawione w książkach, mogłyby wiele osób nauczyć czegoś:-) Myślę, że to dobre książki także dla mężczyzn...gdyż od Christiana Gray`a mogliby się wiele nauczyć, i uwierzyć, że kobiety także pragną i marzą o takim seksie;-) W moim przypadku..czuję niedosyt w tej sferze życia, i po przeczytaniu tych książek jeszcze bardziej pobudziła się moja wewnętrzna bogini;-) tylko nie ma szans, aby mój partner się zmienił;(
OdpowiedzUsuńEj ludziska bd 4 część? Przeczytałam wszystkie części i czuje nie dosyt. :-)
OdpowiedzUsuńWiecie kiedy ma być film?
OdpowiedzUsuńNie rozumiem ludzi, którzy śmiało twierdzą, iż scen erotycznych w tej trylogii jest zbyt dużo i że gdyby je odjąć, to nie zostałoby nic z treści. OGARNIJCIE UMYSŁ!!! O to w tych książkach chodzi, tam ma być dziki seks i namiętna miłośc, bo to tworzy te ksiązki, o to w nich chodzi. Taka jest ich fabuła i nie rozumiem jaki jest z tym problem.
OdpowiedzUsuńLudzie to w końcu powieść erotyczna więc muszą być sceny sexu.
OdpowiedzUsuńOsobiście POLECAM tą trylogie. A sjeśli dla was jest za dużo sexu to nie czytajcie erotyków ( i nie brażajcie autorki) !!!!!!!!!!
Jestem pod ogromnym wrazeniem tych ksiazek, w 5 dni przeczytalam cala trylogie i rowniez czuje ogromny niedosyt. Mam wielka nadzieje ze jednak ukaze sie 4 czesc. Albo chociaz film zobrazuje jakas kontynuacje tej wciagajacej historii. Czekam z niecierpliwoscia tymczasem zabieram sie za czytanie 'Dotyku Crossa' :-)
OdpowiedzUsuńJa podobnie jak powyższa czytelniczka planuje przeczytać Cross`a, mając nadzieję, że będzie jednak kontynuacja Gray`a;-)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam wszystkie trzy części:) Nie słyszałam o tej książce, dostałam ją na urodziny i może dlatego nie rozczarowałam się jak niektórzy bo na nic się nie nastawiałam. Gdy przeczytałam pierwszą część od razu pobiegłam po dwie kolejne do księgarni. Jeśli chodzi o ostatnią część to książka czasem mnie irytowała, sceny erotyczne zaczynały już mnie nużyć, Christian doprowadzał mnie do szału z tą swoją kontrolą ale czytałam dalej nie mogąc się oderwać bo ciekawiło mnie co będzie dalej. Może jest to spowodowane tym, że wątki są krótkie, niezbyt rozwinięte i szybko się kończą, nie wiadomo co będzie dalej i w którym kierunku się wszystko potoczy co powoduje że czyta się i czyta i czyta....:) Podsumowując ostatnią część pochłonęłam w jedną noc:) A podsumowując całą sagę to moim zdaniem wszystko zależy od oczekiwań czytelnika. Jeżeli ktoś oczekuje wstrząsających sadomasohistycznych opisów, samej perwersji, żadnych uczuć to niestety faktycznie się zawiedzie. Bo to raczej takie romansidło ze szczyptą pikanterii:) Nie powiem uległość Any strasznie mnie drażni i czasem myślałam sobie "jaka ona żałosna" albo "co z niego za dupek" ale patrząc na to z drugiej strony kto nie chciał by być tak kochany...przez takiego Greya:) czy kosztem takiej miłości nie można poświęcić trochę wolności? Osobom niezależnym przed sięgnięciem po sagę polecam uzbroić się w anielską cierpliwość i masę empatii dla Christiana i Any:)
OdpowiedzUsuńpierwszą część przeczytałam ekspresowo. już zaczęły się początki irytacji, bo słownictwo jest niewyszukane i wciąż powtarzało się to samo, ale miałam nadzieję, że w częsci drugiej się poprawi...ale niestety jest jeszcze gorzej. to "warczenie, mruczenie, och, ach, zapach drogiego żelu pod prysznic, przeczesywanie włosów palcami, wewnętrzna bogini i inne ciekawe wciąż powtarzające się sformułowania maksymalnie nudzą. Sceny seksu opisane są w taki sposób, że nie ma żadnego dreszczyku. Ana jest tak mdła jak Magda M swojego czasu. Została mi jeszcze 3 część. mam nadzieję że przetrwam.
OdpowiedzUsuńPrzez przypadek natknęłam się na tą stronę. Uwielbiam czytać, wręcz jestem od tego uzależniona. I po raz pierwszy spotkałam się z osądem książek, dokładnie takim samym jak mój. Teraz wiem, gdzie zajrzę, zanim po coś sięgnę :D
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu całej trylogii, do końca nie byłam pewna, czy nie wypłynie news w postaci anoreksji An :D, nie wypłynął, a szkoda ;). No ale cóż, przecież Pan kazał to należy jeść. Trzecia seria jest najlepsza, w końcu coś się dzieje!!! A ostatni fragment w epilogu coś na kształt "Wyznania Graya" naprawdę przyciąga uwagę. Jeżeli powstała by 4 część w tej o to postaci z punktu widzenia Gray na pewno bym nie marudziła.
OdpowiedzUsuńwooowwww żeczywiście w czwartej części może się coś dziać i chyba mnie tez bardziej by zaciekawiła aczkolwiek skusiłam się na przeczytanie wszystkich trzech i cio.....no romans nieziemski piękny młody i bogaty i panna znikąd...która z nas o tym nie marzy. SEX - waniliowy wiadomo znany prawie nam wszystkim a zabawy jakoś tak mocno raz że nie opisane a dwa że nie wyszukane.....no ale cóż jak na razie jestem jeszcze pod jej wrażeniem i chętnie przygotuje coś fajnego dla męża na wieczór :)
OdpowiedzUsuńdla mnie ksiazka rewelacyjna koncze czytac 2ga czesc i zabieram juz sie powoli za kupienie 3go tomu!!!polecam!!
OdpowiedzUsuńja przeczytałam już wszystkie i z niecierpliwością czekam na 4 część jeśli tylko powstanie
OdpowiedzUsuńSuper trylogia!Przeczytalam 3 ksiazki w 4dni:)
OdpowiedzUsuńBedzie 4 czesc?? :)
OdpowiedzUsuńNie zgadzam sie z powyzszymi opiniami, ze ksiazka jest banalna, historia oklepana itp itd. Po czesci napewno tak- bogaty przystojniak zakochujacy sie w prowincjonalnej gasce- historia ktora zna juz niejedna z nas.. jednak wg mnie w ksiazce mozna dostrzec drugie dno, inny sens i inne przeslanie. Bardziej intryguje mnie postac glownego bohatera, jego zmiana na poczet milosci jaka obdarzyl Ane, bardzo silne wrecz nieziemskie przyciaganie zachodzace miedzy nimi i uczucie milosci-ktorego osobiscie zazdroszcze. Swietnie sie to czyta, doslownie nie moglam sie oderwac i polecam trylogie kazdej wrazliwej romantyczce:)
OdpowiedzUsuńNajlepsza książka jaką czytałam, wszystkie 3 tomy są super, cały czas się dzieje. Jak komuś ta książka się nie podoba to jest chyba głupi
OdpowiedzUsuńCała seria jest w pewnym sensie przełomowa. Dzięki tym książkom wiele dziewczyn zaczęło odważniej mówić o swoich fantazjach erotycznych. Prędzej fantazje tego typu były raczej tematem tabu.
OdpowiedzUsuńZgadzacie się z poniższa recenzją?
http://www.laskotanie.blogspot.com/2013/02/50-twarzy-greya-przeomowa-trylogia.html
Uważam, że coś w tym jest. Wystarczy popatrzeć na focebooku jak dużym zainteresowaniem cieszą się książki o Greyu. Wiele dziewczyn wstawia zdjęcia z kajdankami itp. otwarcie piszą, że chciałby być związane przez Greya. Może właśnie doświadczamy rewolucji seksualnej, która na Zachodzie była w latach 60 XX wieku?
OdpowiedzUsuńA mnie ta książka wciągnęła. Przeczytałam jak na razie dwa tomy i zabieram się za trzeci... Szczerze mówiąc książka jest wciągająca - oczywiście moim skromnym zdaniem. Mogłaby się nigdy nie kończyć.
OdpowiedzUsuńksiążka jest absolutnie wciągająca, czyta się jednym tchem, ja też chcę 4 część!
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam całą trylogię i muszę przyznać że są to jedyne książki, które mnie tak wciągnęły. Kończąc pierwszą część miałam wielką ochotę przeczytać drugą, a po przeczytaniu drugiej było tak samo jak po pierwszej. Kiedy skończyłam czytać trzecią zaczęłam płakać!! Czekam teraz na kolejne części :) Wielkie podziękowania dla E.L. James. Jest to wspaniała autorka wspaniałych książek. Polecam wszystkie części. Pozdrowienia dla czytelników :)
OdpowiedzUsuńKsiążka jest super,nie chodzi tu tylko i wyłącznie o wyuzdany seks,ale o wartości człowieka,jak uczą się żyć na nowo,jak uczą się kochać i byc kochanym.Myślę,że w dzisiejszym świecie trudno o taką miłość,a niejedna osoba by tak chciała....
OdpowiedzUsuń....cd:) Myślę,że gdzieś w środku każdy by chciał; mieć takiego Greya albo Anę obok siebie.....ale nie o to tu chodzi w tej książce moi drodzy czytelnicy....Seks każdy może mieć na co dzień,mniej lub bardziej wyuzdany,jaki kto lubi...ale tu chodzi przede wszystkim o zrozumienie drugiego człowieka,jego potrzeb i nauczenie się z nimi żyć i nauczyć się kochać drugiego człowieka takim jakim jest,zaakceptować go takim jakim jest.Chodzi tu o niezwykle trudnej i elektryzującej miłości miedzy dwojga ludzmi...
OdpowiedzUsuńNiektórzy właśnie twierdzą,że za dużo w niej tego seksu takiego czy owego,,,ale nie to to tu chodzi....Pokazana jest miłość miedzy ludzmi,którzy uczą się żyć z tą miłością i dla miłości....uczą się kochać i byc kochanym...
OdpowiedzUsuńLudzie !! Najpierw przeczytajcie a później oceniajcie co wam po recenzjach ?? Przeczytałam 2 pierwsze ksiązki a teraz mam zamiar kupić 3. Tak mnie wciągnęły, że pojęcia nie macie!! Tak samo jak inni czytali sage zmierzch innym się podobało innym nie , jezuu...
OdpowiedzUsuńKsiążka pobudziła moje zmysły , oboje z mężem byliśmy zadowoleni ze scen erotycznych opisanych w książce. Czekam z niecierpliwością na film , pan Gray osobiście bardzo mi się podoba ma zajebiście mroczne spojrzenie które pasuje do opisu tej osoby. Wielki szacunek dla pisarki która miała odwagę w taki sposób opisać tą książkę . Pozdrawiam fanów Joanna
OdpowiedzUsuńgolden goose
OdpowiedzUsuńjordans shoes
yeezy boost 350 v2
yeezy boost 500
supreme
kevin durant
jordan shoes
supreme outlet
goyard
paul george shoes