Najbardziej znienawidzony sportowiec w Polsce

Przełom 2001 i 2002 roku. Wszyscy Polacy są przekonani, że podobnie
jak przed rokiem Adam Małysz w cuglach zwycięży w jubileuszowym 50.
Turnieju Czterech Skoczni. Jest w znakomitej formie, wygrał sześć z
pierwszych dziewięciu konkursów Pucharu Świata.
Wtedy pojawia się On. Sven Hannawald. Eksploduje formą. Wygrywa trzy
pierwsze konkursy, do Bischofshofen jedzie z szansą na osiągnięcie
bezprecedensowego sukcesu – wygrania jako pierwszy skoczek w historii
wszystkich czterech konkursów TCS. Siedmiu zawodników wygrało wcześniej
trzy pierwsze konkursy, żaden jednak nie wytrzymał presji w ostatnim. On
tak.
Psychika ze stali. Medale olimpijskie, mistrzostwo świata w lotach,
zaciekła rywalizacja z Adamem Małysza w dwóch kolejnych edycjach Pucharu
Świata.
A potem nagle zniknął. Załamanie psychiczne, syndrom wypalenia,
stres, samotność, myśli samobójcze. Przez wiele lat dochodził do siebie.
Teraz tą książką chce pomóc wszystkim, którzy znajdą się w podobnej
sytuacji.
Kiedyś najbardziej znienawidzony sportowiec w Polsce. Po apelu Adama
Małysza o szacunek dla jego największego rywala równie gorąco
dopingowany przez polskich fanów. W specjalnym dodatku dla nich Sven
opowiada o rywalizacji z Adamem Małyszem, polskich kibicach, Wojciechu
Fortunie i co sądzi o pomyśle zorganizowania zimowych igrzysk
olimpijskich w Krakowie.
Sven Hannawald. Tryumf. Upadek. Powrót do życia pojawi się w księgarniach dzień po zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich w Kuopio, tj. 5 marca, dzięki Wydawnictwu SQN. Zapowiada się ciekawa lektura.
Sven Hannawald. Tryumf. Upadek. Powrót do życia pojawi się w księgarniach dzień po zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich w Kuopio, tj. 5 marca, dzięki Wydawnictwu SQN. Zapowiada się ciekawa lektura.
Interesuję się skokami narciarskimi, więc z chęcią sięgnę po tą pozycję. Zapowiada się bardzo ciekawie
OdpowiedzUsuńTak, swego czasu rywalizacja Hannawalda z Małyszem rozpalała kibiców. Ja akurat zawsze kibicowałem Niemcowi i żałuję, że jego kariera tak nagle się zakończyła. Gdyby nie psychika mógłby osiągnąć znacznie więcej :)
OdpowiedzUsuń