RECENZJA: M.C. Beaton, Agatha Raisin i perfekcyjna pani domu [The Perfect Paragon, 2005]

Przyznam szczerze, że ostatnio straciłem rachubę, który tom Agathy Raisin ostatnio czytałem. Po powrocie do domu od razu sprawdziłem i okazało się na na mojej półce znajduje się już szesnaście przeczytanych tomów. Ostatni z nich nosi tytuł Agatha Raisin i perfekcyjna pani domu . M.C. Beaton przygotowała kolejny niezły kryminał, który czyta się naprawdę lekko i nie powinien zająć więcej niż dwa wieczory. Zaatakowana przez wynajętego mordercę, Agatha Raisin ledwo uchodzi z życiem, dlatego marzy o mniej ryzykownym zleceniu. Gdy Robert Smedley próbuje udowodnić, że żona go oszukuje, Raisin Investigations natychmiast oferuje pomoc. Niestety, Mabel Smedley sprawia wrażenie idealnej żony. Wkrótce pan Smedley zostaje znaleziony martwy w swoim biurze, a główna podejrzana, jego małżonka Mabel, natychmiast zleca Agacie znalezienie prawdziwego zabójcy. Romanse na bok, czas na poważne i zagmatwane dochodzenie w niełatwej sprawie. Agatha Raisin w końcu może ponownie wykazać się swoimi zdolnoś